czwartek, 23 czerwca 2011

Just cant get enough.

Hejaha!
W nocy była ogromna burza, co niestety skutkuje tym, że nie poopalamy się dziś - wszystko jest mokre. W zamian za to wsiadam na rower, najpierw spotkam się z Zuzą, potem pojadę do taty. Co jakiś czas wychodzi słońce, może trochę opalę nogi. Po południu może jakiś mini jogging :>

3 komentarze: