wtorek, 17 lipca 2012

Lecę z Brodką w słuchawkach, grzecznie jestem już w domu. Do końca wakacji mama obcięła mi czas do 22, rzekomo nigdzie nie mogę jechać. Nie mogę przestać myśleć. Raz na dłuższy czas poznaje się takie osoby, które wywierają na Tobie większe wrażenie niż wszyscy inni ludzie wokół. Teraz czas zweryfikować, czy to intuicja czy chwilowa podjarka.

Ja pierdole, kocham Maryśkę. :DDDD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz