środa, 7 marca 2012

Wish you were here.

Najłatwiej zmienić swoje życie zaczynając od zmiany samego siebie. Więc zaczynam. I bynajmniej nie chodzi o zmianę wagi, bo co to ma do odbierania świata? Zmieniam swój styl życia, swój charakter, nastawienie, wymagania, reakcje. Daję sobie na to 2 miesiące. Nie mogę się doczekać mety. Sama droga też wydaje się być ciekawym doświadczeniem.

1 komentarz: