Wild hearts can't be broken.
poniedziałek, 11 października 2010
Laura Marling - Devil's spoke
Wczoraj byłam na zakupach, w sumie jestem zadowolona. Zostawiłam w H&Mie tyle kasy, że wręcz powinnam srać szczęściem. Dzisiejszy poranek z Laura Marling, czekoladą chilli. Pora się zbierać, ubrać, świat czeka na odkrycie! xoxo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz