Wild hearts can't be broken.
niedziela, 2 maja 2010
Spontaniczne rzeczy zawsze są najfajniejsze. Siedzenie do 2 na ławeczce. Mocny deszcz, przeskok przez płot, siedzenie pod balkonikiem. Włam do pustego domu. No podoba mi się, nie powiem, że nie. Więcej takich szalonych nocy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz