Wild hearts can't be broken.
piątek, 6 lipca 2012
Wspanialy dzien. Zdrowe odzywianie, kawy, zwiedzanie, przekonalam sie do Wroclawia, obejrzalam katedry biochemii i anatomii, wracam z 3 dodatkowymi ksiazkami, dobrze mi tu. Juz nie moge sie doczekac, az tu wroce z K albo znow przyjade do Tomka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz