Wild hearts can't be broken.
środa, 5 października 2011
Prawdę mówiąc, nie piłem jeszcze tylko benzyny.
Jeszcze nie potrafię ogarnąć całego tego gówna. Jeden z najgorszych dni w moim życiu. Oby świat mi się teraz nie zwalił na łep, błagam. Pożegnanie przyjaciółki jest jedną z nagorszych rzeczy w moim życiu. Kocham Cię, ruda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz