Wild hearts can't be broken.
wtorek, 19 lutego 2013
Ten śnieg mi naprawdę nie sprzyja. Najważniejsze jednak, że mama wyjechała. Zrobiliśmy z Kubą sushi, które wyszło nie tak dobre jak w sushi barze, ale wciąż smaczne. Coś mi się wydaje, ze dopiero teraz poczuję ferie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz