środa, 13 lipca 2011

Świetne samopoczucie dzięki mieszkaniu u taty. Owoce morza na obiad, lody na śniadanie. Bieganie 1,5 godziny, ćwiczenie godzinę. Cu-do-wnie. Wieczorami siadam w ogrodzie, oglądam zdjęcia moich wspaniałych przyjaciół, słucham The Kooks, tęsknię za misiakami i bawię się wyśmienicie. Poznaję tatę, jkaby zupełnie mi obcego człowieka. Są wakacje, niczym się nie martwię. Boże, oby tak dalej!
A teraz małe thinspo Erin Wasson, którą kocham :D

Autor: o

10 komentarzy:

  1. Anonimowyśroda, 13 lipca 2011 16:40:00 CEST

    dodasz jakies zdj z kuźnicy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowyśroda, 13 lipca 2011 16:50:00 CEST

    ona jest modelką ? śliczna;o

    OdpowiedzUsuń
  3. Monkśroda, 13 lipca 2011 21:50:00 CEST

    na pierwszych zdjęciach ta dziewczyna ma podobne do Twoich rysy twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowyczwartek, 14 lipca 2011 11:50:00 CEST

    ile bedziesz u taty?

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowyczwartek, 14 lipca 2011 13:37:00 CEST

    ulubione papierooosy?

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowyczwartek, 14 lipca 2011 18:50:00 CEST

    nie znałaś wcześniej swojego taty ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Adapiątek, 15 lipca 2011 13:05:00 CEST

    U taty jestem do soboty, bo wtedy wraca moja mama.
    Ulubione papierosy - w lato Marlboro mentolowe, poza latem Marlboro Gold
    Znałam, ale spedzalismy ze sobą bardzo mało czasu

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowypiątek, 15 lipca 2011 13:32:00 CEST

    daleko mieszkasz od taty?

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowypiątek, 15 lipca 2011 13:43:00 CEST

    rodzice wspierali Cię jak się odchudzałaś?

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowysobota, 30 lipca 2011 10:43:00 CEST

    jak bylo w bułg?
    beda jakies zdj??

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)